Link :: 01.04.2007 :: 11:42
Nowe teksty
1. Rozmawiam z Gosią
B: Kurde... ciekawe co by było jakbym się dowiedziala, że jestem na coś śmiertelnie chora...
G: (powaga, zamyslone i przeraozne spojrzenie) No...
B: Nie no wiesz myślę, że przeżyłabym to jakoś..
Komentarz: Chodziło mi o to, z ebym sie z tym pogodziła...a tak troche głupie wyszło.
2. Rozmawiam z Gosią (cz.2)
G:Buzi chcę...
B: nie bo się wczuję
Kom: EEE no...co
3. Rozmawiam z Jarkiem
B: A jak się wyprowadzę?
J:trudno
B: I dzeci wezmę...
J:trudno
B: i psa...
J:trudno
J: i piżdzik...
J: Bym sie chyba poplakał...
Komantarz: E....nie no spoko
4. Rozmawiam z Gosią (cz.3)
B: Mój brawid...
Kom: Tak to jest jak blondynka chce powiedzieć 2 rzeczy na raz... brat+dawid= brawid. A może ja stowrzylam jakąś nową formę? Nobla chcę!
Blandzia...
Komentuj(0)
Link :: 02.11.2006 :: 20:38
1Z Gosią w ciastkarni:
B(wskazując na ciestka)- patrz, jeżyki, co w nich jest
G:nie wiem, zapytaj
B: ty zapytaj
G:co jest w jezykach?
E(ekspedientka): to samo co w kartofelkach
Gosia+ja- spojrzenie mówiące "co by powiedzieć zeby si nie zblamic?"
B:E...to prosze pączka...
komentarz: e... no co...
2W skelpie, mierze płaszczyk
B: I jak?
Ł(mój młodszy brat)- milczy i sie gapi
B: Co jest?
Ł (zaskoczony i przerazony): Blandynko, Ty wyglądasz jak kobieta...
komentarz: kto by pomyślał...ja=kobieta? No co Wy...
Blandzia...
Komentuj(0)
Link :: 19.10.2006 :: 21:32
1. Dzień przed pytaniem z mapy
M(mama): Jak złą ocene dostaniesz to ci chyba zrobie klawiatue z zębów
Ł(mój brat młdszy): A monitor z czego?
Komentarz: Może jeszcze kamere internetową i myszkę...
2.Rozmowa na gg
A:Co robisz?
B(ja): Sieśmieję
A: To nie przesieśmiej się.
Komantarz: Nie przesieślałam, naprawdę.
3. Rozmowa z M.G
B:Wogóle nauka jest do dupy!
M:Tak!
B:Politycy są do dupy!
M:Tak!
B:Ludzie są do dupy!
M:Tak!
B:A ja jestem do dupy...?
M:Tak!
Komentarz; potem się tłumaczyła, ze niby to zamyślona była, ale ja wiem swoje...
4. Mojej koleżance Marcie jest niedobrze, więc opiera się o mojego kolegę
M:Artur, włóż mi dwa palce...
Komenarz: Oczywiście chodziło o to, żeby do buzi (było jej przecież niedobrze)! Az Wy zboczuchy
5. Blandzia myśli
G(Gosia):Co robisz?
B: Myślę
G: O czym?
B: Nie pamiętam...
Komentarz: I widzicie, a naprawdę zaczynałam myśleć!
6. Rozmowa z Bananem
Ba(Banan): Usmiechnij się!
B: po co?
Ba: jutro ząbki możesz stracić...
Komentarz: Ok, już się śmieję :):):)
7. Blandzia filozofuje
B:Radusiu...wiesz co jest w tym wszystkim najdziwniejsze?
R: nie...
B: Że wszystko jest takie dziwne...
Komentarz; Logika
8. Jest taka teoria zapodana przez mojego kolegę: gdy jest Kocham(z dużej)- wtedy chłopak naprawdę Kocha, a gdy z małej, chodzi mu o sex.
B: Gosiu, kochbasz mnie?
G: kocham
Komentarz: wszystko jasne...
Interesujące?
Blandzia (zmiana adresu bloga- blanda.talk.pl)
Komentuj(0)
Link :: 04.10.2006 :: 17:14
Hmm.. no wiec dajemy xD wpisyyy xD żeby nie było :)
Piszę sobie z Blandzią na gadu:
Gosia (ja) : A to ja teraz robie te zadanie... :)
Blandzia: Jaś też.
Hm. Jaki jaś? xD
Zwracam się do Blandzi z prośbą o towarzyszenie mi w drodze do kibelka:
G: Chodź ze mną do kibla.. będziemy robić to na sposobów różnych sto, ze mną będzie ci jak w raju... ;p nanana;p
B: .. ee.. okej :D
Nasza rozmowa na gadu ;] dotyczyła akurat wklejenia czegoś na tego bloga :
Blandzia =] 17:02:42
i dej costam jeszcze
Blandzia =] 17:02:54
to z kiblem
Gosieńka =) 17:02:55
czo?;d
Gosieńka =) 17:03:01
to zarazo
Blandzia =] 17:03:04
"chodz ze mna do kibla, bedziemy robic to..."
Gosieńka =) 17:03:10
lolz;d
Blandzia =] 17:03:12
jako zarazo
Miałam napisać "ZARAZ" ;]
Autorka: Gosia :) :*
Komentuj(2)
Link :: 04.09.2006 :: 13:35
Gadam z Gosią
G: Wiesz mam lady cytat "Na najważniejszych skrzyżowaniach życia, nie ma drogowskazów"
B: No wiesz... wtedy nie pozostaje nic innego jak zasada prawej ręki
Gadam z Monią
M: I wiesz... on jest tai no... troskliwy
B(wskazując rozporem swój): on też
Miałam wskazac kieszeń w której była komórka, chodziło mi o to że gość z którym esemesuję jest tez troskliwy Nie wyszło...
Trener MKSu na meczu: Tee powiedż tacie żeby doł ci 3 rolady więcej, jak nie mosz siły lotać!
BLANDZIA
Komentuj(0)
Link :: 17.08.2006 :: 15:14
gadam w Portugalii z gostkiem:
B(Blanda po angielsku): Skąd wziąłeś tego loda, fajnie wygląda
P(Portugalijczyk): yes
B: Ale skąd go masz
P: I like it too
B: ee?
P: OK
Komentarz: I jak takiego poderwać?
Ł (mój brat): Kocham cię, jesteś cudowna
B :No tak wiem, co chcesz?
Ł :Kinder niespodzienke!
Komentarz: Ta bezinteresowan Miłość ojj
A(koleżanka na gg): Wiesz, ja nie jadam tych złych węglowodanów...
B: Jakich złych?
A: No wiesz, biały chleb itp
B: A tam złe, mi smakują
Komentarz: Wiedziałam o co jej chodzi, ja zawsze wiem, a jak =D
D(mój brat): To co hcesz na urodziny?
B: Lizaka!
D: Ty byś tlyko lizała i lizała:P
Komentarz: No co, lizanie nie jest złe.
Blandzia wasza kochana:P
Komentuj(1)
Link :: 20.07.2006 :: 22:49
Monika: mam ochotę na pizzę
Klaudia: ja też...
B (ja): a ja na likierek bananowy mmm
K:idę po liona
przychodzi
M: Daj gryza [gryzie}
K: chcesz też, Blanda?
B: A ma to smak likierku bananowego?
K: No jasne!
B: ty, ty...ty mnie kłamiesz!
komentarz: Myśli, że jak brunetka, to mądrzejsza=P
K(kumpela z neta): co Ci jest?
B: nic
K: małe nic, średnie nic, czy duże nic?
B: Średnie nic...
K: Daj se z nim spokuj!
komantarz: Skąd wiedziała, no skąd?
Ł(Łukasz): Pająk, pajęczyna aaaa zabij go!
B: Nie
Ł: Dlaczego
B: On jedyny jeszcze nie ma mnie dość...
komentarz: Biedny pająk po prostu nie ma jak uciec
B: Mogę iść na basen?
M(mama): Nie
B: Czemu?
M: Bo tak mówię
B: aa dobra...
po 5 minutach
M: Idziesz na basen i to bez żadnych wykrętów!
komentarz: nie wykręcałam się, naprawdę.
Blandzia=)
Komentuj(0)
Link :: 03.04.2006 :: 16:04
Tak wiem, dawno nie pisałyśmy... będę wredna i zwalę na Gosię, którą prosiłam, żeby coś naskrobała ale jakoś jej wypadało z główki ciągle... więc pisze... tak znowu ja... przezyjecie=)
1.
K(Kumpel): Co robisz?
B(Blanda): Śmieję się...
K: z czego?
B: A bo jeste smutna...
k: i dlatego się śmiejesz?
B: tak...
K: kobieca logika...
pst: No co...zawsze się mwói, że lepiej się śmiać niż płakać
2. Gosia ma smutny opis na gg
B: Gosiak... nie Sutaj się!
pst: No co...
3.
M(moja mama): Poodkurzaj na górze
B: A gdzie odkurzacz?
M: Na dole
B: kurde... zawsze jak mam odkurzac góre, to jest na dole, a gdy mam odkurzać dół, to jest na górze...
M: A kiedy ty odkurzałaś na dole?
B: No... jak przyszedł facet reklamowac odkurzacz i wszscy mieliśmy spróbować...
pst: No cóź... nawet jeden raz się licz=D
4. Robię coś na kompie
Ł(mój brat- lat niecałe 5): Pobawisz się ze mną?
B: nie, nie mam czasu
Ł[sflustrowany]: Nikt mnie nie kocha!
pst: komentarz zbędny
5.Na angielskim, opowiadam babce o wakacjach
B: Basenos was very big...
K(kobitka): basenos?
6. Rozmowa z Martą
M(marta): Nie jest ci zimno?
B: Nie...mam system grzejący w rajstopach
TO na tyle dziś...
Wasza Blandzia=D=D=D
Komentuj(0)
Link :: 27.12.2005 :: 23:43
Gadam z Sandrą i Oskarem...
B (ja): Ale wiecie co? Po raz pierwszy bede pic gdy nie bede Sutna...
O(Oski): Ah te myśli... zboczone...wy jakąś faze macie normalnie
Autor: Blanda
Komentuj(0)
Link :: 27.11.2005 :: 09:10
1. Sobota. Sprzątam. Odkurzam. Odkurzam mój pokój. Po czym….oświadczam mamie:
Blanda: Wiesz….lepiej się ciągnie niż pcha…
Komentarz: Oczywiście chodziło o odkurzacz… wy zboki :P
2. Rozmowa z Gosią
Blanda: wiesz…. Fajnie byłoby się nadupić i iść na karuzele albo nie! Iść na karuzele i się podupić…
Komentarz: No co…drobne przejęzyczenie…
3. Rozmowa rodzinna ;D
M(mama): Ty to masz jebniętą tą siostrę wiesz Łukasz?
Ł(Łukasz): mogłaś urodzić inną
M: No niby mogłam
Ł(do mnie): No widzisz! Jak umrzesz to mi mama inną siostrę urodzi!
Komentarz: Ah ta miłość między rodzeństwem…
4. Objaśniam poprzedni post Gosiaka;D
Otóż incydent miał miejsce w Sali informatycznej- Gosia opowiada mi o tym co ją trapi a ja genialnie wypalam:
Blanda: Straszne… zjedz se ciastko!
I wyciągam pączka o którym mi się właśnie przypomniało ;D
Komentarz: No co… ja się tylko dobrodusznie chciałam podzielić ciastkiem…
Autor: Blandzia=)=)=]
Komentuj(0)
Link :: 25.11.2005 :: 10:05
Blandziu...zjedz se ciastko
Komentuj(0)
Link :: 18.11.2005 :: 22:00
No więc trzeba by tu coś napisać nie?:)
1. Gadam z Gosią i w perwnym momencie:
G(Gosia): rozeszez nogi...
B(ja): eeeee?
Gosia: No co, chciałam ci tylko pokazać...
Komentarz: chyba zbędny nie:P
2. Mój braciszek młodszy podchodzi do mojego taty z budowlą z klocków i wyskakuje z tekstem
Ł(mój bat): Tatusiu... zorbiłem ci laskę
Kom: cóz... w jakim ja domu mieszkam...
Autorka: Blandzia:)
Komentuj(0)
Link :: 17.11.2005 :: 18:13
Rozmowa z Blancikiem (Blandzią ocywiście
B: Dlacego jesteś smutaśna?
G: A bo tak jakoś...no wiesz...boli mnie głowa...i zmoczona jestem...(a miało być zmęczona
)
B: A cio posiusiałaś sie?
Hyh...najlepsze jest to, że nie zajarzyłam o cio jej chodziło...dowiedziałam sie o tym dzień później
Jestem z Blandzią na placu zabaw i opowiada mi ona o tym jak kiedyś była na placu zabaw z chłopakami...i się kręcili na jakiejś tam karuzeli...i nagle Blandzia: " No i się póściłam!" ...oczywiście chodziło, że póściła się huśtawki a nie to o czym myślicie zboczki małe
Autorka: Gosieńka =]
Komentuj(1)
Link :: 07.11.2005 :: 21:25
No więc trza by było jakieś teksty czyż nie?;> No wiedziałam=D.
No więc...
1. Rozmawiam z kolegą na gg
B(ja): To jakie masz te rybki?
H(Hubal): mam teraz tylko dwie- głupika i molinezje
B: Hm... bardzo ładne i ciekawe imionka
H: eee....to są rasy=P
Komentarz: Owczywiście wiedziałam, że to rasy, chciałam sprawdzić jak zareaguje... KTO rybom wymyslił takie jeb***** nazwy? No kto?
2. Rozmowa z Gosią
B(ja): Wiesz, ze mnie to jedzia (miało być jędza)
G(Gosia): E a co to jedzia?
B: Jaaa Jadzia;D
Komentarz: No i tym sposobem dam se na 3 imie Jadzia bo to musiał być znak;D
3. Moji rodzice jak zwykle grają w karty o to "kto kogo bardziej kocha"
Mama to taty: Słuchaj... jak przegrasz to się bedziesz tłumaczył, a jak wygrasz to masz w ryj... co wybierasz?
Komentarz: Niestety nie wiem co wybrał, chodź skopanego ryja nie miał hm...
4. Proboszcz do wiernych przemawia;D
P(proboszcz): no i odremontowaliśmy kostnicę... wiele osób się zmieści w niej, można przyjść zobaczyć...
Komentarz: Coż to za propozycja> Eh cóż, proboszczowi się nie podmawia! Won do kostnicy!
Autorka: Blandzia
Komentuj(2)
Link :: 07.11.2005 :: 20:54
Co masz na mysi ?:> (zamiast : co masz na myśli?
G: Czym się interesujesz? :>
M: Mangą i anime...:D
G: Hehe no tak a ja zbieram pokemony :P
M: YYyyy...ale ja mówie na serio...
G: Ups...:|
Autorka: Gossssia :*
"...over & over..."
KC:*
Komentuj(1)
Designed by
Nesca 2004
szablony nesca